Szczyt G2
W grupie G europejskich eliminacji do MŚ na czele znajdują się dwie drużyny z identycznym dorobkiem punktowym – Hiszpania i Włochy. Jedna z nich awansuje na Mundial bezpośrednio, a druga będzie musiała walczyć w barażach. Kluczowe może okazać się rozstrzygnięcie dzisiejszego meczu na szczycie, w którym Hiszpanie zagrają w roli gospodarzy.
Hiszpania 1.80, remis 3.50, Włochy 5.50 – godz. 20:45
Sytuacja w grupie G jest bardzo ciekawa, bo Hiszpanie i Włosi mają na koncie same zwycięstwa i remis w bezpośrednim meczu, który odbył się w październiku ubiegłego roku w Turynie. „La Furia Roja” prowadziła 1:0 po bramce Vitolo, ale do wyrównania doprowadził Daniele De Rossi, skutecznie egzekwując rzut karny. Dominacja Hiszpanii i Włoch w grupie G nie podlega dyskusji – na dalszych miejscach są Albania (7 punktów mniej), Izrael (7 punktów mniej), Macedonia (13 punktów mniej) i Liechtenstein (bez punktów). Można więc zakładać, że zwycięzca dzisiejszego meczu jedną nogą będzie na Mundialu, a przegrany jedną nogą w barażu. Stawka jest więc ogromna, zatem można spodziewać się, że nikt nie odsłoni się od początku i zobaczymy raczej kalkulacje. Remis do przerwy po kursie 1.98.
Hiszpanie uchodzą za faworyta, ale trener Julen Lopetegui ma swoje problemy. Sytuacja Diego Costy w Chelsea spowodowała, że o powołaniu dla krnąbrnego napastnika nie było mowy. Selekcjoner „La Furia Roja” zdecydował się na zaskakujące powołanie Davida Villi, który ostatnio w reprezentacji grał przed trzema laty, a obecnie kontynuuje swoją karierę za oceanem – w lidze MLS. Villa nie będzie jednak prawdopodobnie podstawowym wyborem trenera Hiszpanów – w ataku zagrać powinien następca Costy w Chelsea, Alvaro Morata. Kurs na bramkę tego piłkarza to 2.85.
Hiszpanie i Włosi mierzyli się w sumie 36 razy i co ciekawe – przeważały remisy. Było ich aż 15, przy 10 zwycięstwach Hiszpanii i 11 triumfach „Squadra Azzurra”. Na świeżo w pamięci mamy szczególnie zwycięstwo Italii na Euro 2016. W meczu 1/8 finału podopieczni wówczas Antonio Conte ograli ustępującego mistrza Europy 2:0 po bramkach Giorgio Chielliniego i Graziano Pelle. Był to swoisty rewanż za finał Euro 2012, kiedy to Hiszpania brutalnie rozprawiła się z Włochami, wygrywając w Kijowie aż 4:0. Ważne spotkania tych dwóch reprezentacji są więc w ostatnich latach stałym elementem piłkarskiego krajobrazu. W każdym z trzech ostatnich pojedynków padały dokładnie dwa gole. Under 2,5 wyceniamy dziś na 1.53.
Gianluigi Buffon może rozegrać dziś swój 170. mecz w kadrze narodowej. Jest w tym względzie liderem wśród zawodników z Europy – więcej występów w swoich reprezentacjach mają jedynie czterej zawodnicy – trzej z Afryki i jeden z Meksyku.
Inna statystyczna ciekawostka – Lopetegui w roli selekcjonera reprezentacji Hiszpanii notuje serię 10 meczów bez porażki (7 zwycięstw i 3 remisy). Następca Vicente Del Bosque jest więc na dobrej drodze, by napisać piękną kartę historii hiszpańskiej piłki. Punktem podstawowym jest jednak awans na Mistrzostwa Świata – po raz ostatni sztuka ta nie udała się Hiszpanii w 1974 roku. Co jeszcze ciekawsze – Hiszpania nigdy nie przegrała meczu u siebie w eliminacjach Mistrzostw Świata! Bilans 46 zwycięstw i 9 remisów oraz bramkowy 166-26 to coś, co musi robić wrażenie. Włosi wygrywając w Madrycie dokonają więc rzeczy historycznej. Czy jednak to możliwe? Kurs na Włochy (zakład bez remisu) wynosi