Premier League – bo o tym będzie ten wpis – najmocniejsza i najbardziej konkurencyjna liga w Europie. Przynajmniej jest to moje zdanie. Wiem, że niektórzy fani np. ligi hiszpańskiej, może nie do końca się zgodzą z tą tezą, jednak to właśnie Premiership przez większość ekspartów jest uważana jest za tę najsilniejszą na globie. Więc nie jest to tylko moje zdanie.
Podczas gdy we wspomnianej wcześniej Primera Divison o mistrzostwo rok w rok konkurują dwa te same zespoły – oczywiście mowię o Realu Madryt i FC Barcelonie – to trochę inaczej sprawa wygląda w Anglii. Tam co sezon jest kilka różnych drużyn, które mierzą końcowy triumf. Bo przecież w Premier League występują takie drużyny jak Manchester City,
Manchester United, Arsenal, Chelsea, Tottenham czy Liverpool. Każdy z tych klubów ma spore ambicje, a ich fani duże oczekiwania i nadzieję przed ropoczęciem sezonu. Choć i tak obecnie kończy się to tak, że o tytuł konkurują dwa lub trzy zespoły. W ostatnich czasie były to zazwyczaj United, City oraz Chelsea;.
Różnica miedzy Primera Division, a Premier League polega właśnie między innymi na tym, że w Hiszpanii pomiędzy pierwszą dwójką, a trzecim miejscem jest wielka przepaść wynosząca zwykle ponad 20 punktów. W Anglii nie dochodzi raczej do takowych sytuacji. Chodź jak już mówiłem o mistrza walczą ostatecznie trzy zespoły, to w czołówce tabeli jest zazwyczaj ciasno. W Premiership każdy może „urwać” punkty każdemu. Nie jest bardzo wielką niespodzianką, gdy ekipa z dołu tabeli zwycięża lub remisuje z zespołem z czuba tabeli. Tam gra się do końcowego gwizdka, nie odstawia się nogi. Gra toczy się szybko i futbol jest bardziej fizyczny od tego w Hiszpanii.
Angielska futbol zawsze kojarzony była z twardą i szybką grą. Pomimo, iż teraz może widać to w trochę mniejszym stopniu, to nadal właśnie taką specyfikację ma liga angielska. Często mówią o tym zawodnicy, którzy przenieśli się z innego kraju na Wyspy Brytyjskie. Czasem trudno jest im na początku się przystosować do nowego stylu oraz rytmu w jakim potrafią toczyć się spotkania.
Mówiąc o typowej, twardej angielskiej piłce nie można nie wspomnieć o takiej drużynie jak np. Stoke City. Spośród wszystkich obecnych klubów z Premier League, ten chyba najbardziej przypomina swą grą styl, o którym się mówi. Ich gra oparta jest w głównej mierze na silnych i wysokich zawodnikach. Ich największym atutem są zazwyczaj stałe fragmenty gry, gdzie mogą wykorzystać swoją przewagę fizyczną nad rywalami.